Książki a seriale.

Często spotykamy się z narzekaniem, że filmowe ekranizacje książek są tragicznie zrobione i nie oddają tego co zastaliśmy na papierze. Jak jest więc jednak z serialami?

Seria niefortunnych zdarzeń

book-759873_960_720

Zdecydowanie najbardziej oczekiwany serial 2017 roku. Książka uwielbiana przez wielu doczekała się już ekranizacji, która okazała się niestety porażką. Jak jest w tym przypadku? Zdecydowanie inaczej! Chociaż mnie samej nie podoba się ta wersja przeniesienia książki na mały ekran to robi ona furorę na świecie. Styl serialu utrzymany jest w lekkim kiczu do zdecydowanie oddaje uroku i jeśli nie przepadamy za książką, serial może się nam spodobać. Czy warto więc po przeczytaniu książki sięgnąć po serial? Zdecydowanie tak. Nawet jeśli książka nam się nie podobała to serial docenimy za bycie innym niż wszystkie.

Shadowhunters

book-759873_960_720

O ile poprzednia propozycja odzwierciedlała książkę to w przypadku „Shadowhunters” nie mamy co liczyć na podobieństwa. Ponownie jednak – nakręcono już ekranizację i ponownie film okazał się wielką porażką. Jak jest w przypadku małego ekranu? „Shadowhunters” bazuje na książce Cassandry Clare „Miasto kości”. Postacie, plus minus są takie same jak w książce, przynajmniej te główne jednak wszystko inne to nowa bajka. Tak więc jeśli czytałeś książki a nie widziałeś serialu musisz być przygotowany na to, że nie zobaczysz tej samej fabuły pokazanej w inny sposób. Zobaczysz zupełnie inną historię, z bohaterami, których znasz (Oczywiście jest parę podobnych wątków, żeby nawiązania do tekstu były w jakiś sposób podobne). Czy warto więc sięgnąć po serial? Według mnie tak. Jednak jeśli kompletnie nie spodoba ci się kurs, w którym ten serial podąża nie będę zdziwiona. Jest to jedna z tych adaptacji, która zależy czysto od gustu.

Warto przeczytać – Assassin’s Creed

book-759873_960_720

Jeśli jesteś fanem gier komputerowych – jak ja – musisz sięgnąć po książki Assassin’s Creed. Jest to świetne dopełnienie gry, które czasami potrafi ukazać historię w zupełnie inny sposób. Narratorem zazwyczaj jest drugoplanowa postać z gier, przez co mimo, że czytamy o historii, w którą już graliśmy nie czujemy znużenia. Do dobrze znanych nam zdarzeń dodawane są dodatkowe wątki, które w niektórych przypadkach pozwalają nam dokładniej zrozumieć decyzje czy wybory protagonistów, które wcześniej mogły być dla nas mało zrozumiane. Książki mają jedną małą wadę, niekiedy zdarzenia, które znamy z komputerowych wersji różnią się w dużym stopniu co może denerwować wielu ludzi. Mimo wszystko książki świetnie oddają dobrze znane nam klimaty i charaktery postaci.

Warto przeczytać – Młodzieżowa fantastyka

book-759873_960_720

Rachel Caine to amerykańska pisarka specjalizująca się w powieściach science fiction i fantasy.

Najlepszą młodzieżową propozycją jest zdecydowanie saga ‚Wampiry z Morganville”.Książki te powiadają o młodej Claire Denvers, która przeprowadza się na studia do Morganville. W związku z zatargami, które ma z dziewczynami wyprowadza się z akademika do trójki przyjaciół, którzy jak się pewno domyślacie skrywają pewne tajemnice.

Książki te towarzyszyły mi przez parę lat. Mimo iż gdy zaczynałam tę sagę miałam trzynaście lat to ciągle uwielbiam do niej wracać. Postacie są tam  świetnie nakreślone i interesujące. Same książki są przyjemne, mało skomplikowane i utrzymują lekko komediowy ton. Jeśli ma się dość typowych książek o wampirach, warto sięgnąć po tą sagę, która na pewno wybija się z kanonu typowych wampirzych historii.

 

 

Warto przeczytać – Fantastyka

TRUDI_box

Trudi Canavan to australijska pisarka, publicystka oraz dodatkowo ilustratorka i projektantka pracującą w graficznym czasopiśmie Aurealis.

Jej cykle i opowiadania są jedyne w swoim rodzaju. Ja jestem jej osobistą fanką, każda nowa książka jest na tak samo dobrym poziomie jak poprzednie jeśli nie lepsza. Jednak trzeba się liczyć z tym, że nie są to lekkie książki. Zawierają dużo opisów, dialogów, akcja toczy się kartkami i jest bardzo wyraźnie nakreślona. Każda z postaci jest nietuzinkowa i oryginalna – to samo tyczy się samych książek. Każdy świat, który tworzy Canavan jest bardzo dobrze przemyślany, nie ma więc mowy o żadnych zagubieniach czy pomijanych kwestiach. Jeśli jest się fanem fantastycznych książek, które mają do zaoferowania coś więcej niż szybką akcję i tonę dialogów cykle i opowiadania Canavan są właśnie dla ciebie.

Warto przeczytać – Kryminały

book-759873_960_720

Henning Mankell jest szwedzkim pisarzem, reżyserem oraz autorem sztuk teatralnych. Książki tego autora są jednymi z moich ulubionych. W każdej nowej książce porusza on różne tematy społeczne. Uwielbia analizować szwedzkie społeczeństwo jak i relacje między ludzkie.  Na przykład w kryminale „Zapora” porusza on kwestie globalizacji, cyberterroryzmu oraz ekologii.

Jego książki na pewno nie są dla każdego. Są one bardziej poważne, jeśli ktoś lubi lekkie kryminały, na pewno nie polubi historii szwedzkiego pisarza. Każdemu jednak polecam sięgnąć chociaż po jedną część, zwłaszcza z cyklu o Kurcie Wallanderze, gwarantuje, że jeśli nie docenicie historii to na pewno docenicie to jakiego bohatera stworzył Mankell, oraz jak bardzo każdy z nas może się z nim utożsamiać.

 * * *

book-759873_960_720

Carolyn G. Hart jest amerykańską pisarką słynącą z powieści i opowiadań kryminalnych. Jest ona zupełnym przeciwieństwem książek wyżej wymienionego autora. Każdy kryminał zwłaszcza z serii „Śmierć na życzenie” jest lekki, przyjemny i sympatyczny. Jedyną wadą jest praktycznie ten sam schemat we wszystkich książkach gdzie o zabójcy dowiadujemy się dosłownie na ostatnich kartkach książki.

Każda część mimo iż kontynuuje historię młodej Annie, jest na tyle inna, że spokojnie można czytać całą serie nie po kolei i ciągle nic nie tracić.   Jedyną wadą jest praktycznie ten sam schemat we wszystkich książkach gdzie o zabójcy dowiadujemy się dosłownie na ostatnich kartkach książki.Nie zmienia to jednak faktu, że przygody Annie i Maxa są strasznie przyjemne.